Pierwsza sukienka miała wyjść taka ale szyłam ją pod presją czasu (na "imprezę") i wyszło tak jak widać- do poprawki (choć z paskiem nie jest najgorzej)
Kolejna sukienka |
Następnie uszyłam bluzkę, obok w wersji z żakietem.
Ostatnia do tej pory była spódniczka w wersji mini z racji braku większej ilości tkaniny(sztruks) :)
P.S. W tej chwili jestem w trakcie produkcji tej sukienki, tylko dodałam rękawy.
Pozdrawiam Natalia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz