Dziś krótko o moich ćwiczeniach przed zajęciami.
Koszyczki z papierowej wikliny. Pierwszy na słoiku z plecionym "denkiem"(podrasowany białą farbą i serwetką w konwalie), drugi w łatwiejszej i szybszej wersji z denkiem z kartonu.
Pozdrawiam
Natalia:)
świetnie ci to wyszło, technika jest mi znana ale nie miałam jeszcze na tyle cierpliwości, żeby się za to zabrać. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń